sobota, 16 stycznia 2016

MUSICAL " ZAPYTAJ TYCH CO GO ZNAJĄ..."

Tutaj możesz obejrzeć musical  pt. " Zapytaj tych co go znają", był trzy krotnie przedstawiany w Świdnicy. Wspaniale opowiadanie w wersji muzycznej  opowiadające o nawrócenie się człowieka i wielkiej miłości Bożej.






sobota, 9 stycznia 2016

ILUZJONIŚCI LUDZKIEGO DUCHA


Iluzjoniści ludzkiego ducha

Nagranie wykładu Karola Szymańskiego pt: "Iluzjoniści ludzkiego ducha", który odbył się we wrześniu 2015 roku w Poznaniu w ramach działalności Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu Życia - Sięgnij po zdrowie. Wykład jest kontynuacją serii Biblia a zdrowie.





środa, 6 stycznia 2016

Muły, na których jeżdżą aniołowie

       1

OBJAWIENIE W PIZZERII
W   sposób raczej niezamierzony, jak sądzę, moi rodzice wychowując  mnie, uformowali niepokornego postmodernistę.Byłem przekonany, że jeżeli ten sam przedmiot może oznaczać coś innego dla różnychpodmiotów9 to,co dla jednego człowieka jest nieczystym zwierzęciem, dla innego jest kotletem mielonym)to przedmioty nic nie znaczą sam w sobie, ale nabierają znaczenia jedynie wtedy, gdy podmioty im to znaczenie przypisują.
Prawdę uważałem za sprawę subiektywną- istniejąca jedynie w umyśle, a ponieważ umysły różnych ludzi tę samą  rzecz postrzegają odmiennie, istnienie obiektywnej prawdy wydawało mi się tak samo niemożliwe jak istnienie ducha dziadka króla Leara.
Kiedyś próbowałem to wytłumaczyć pijanemu dezerterowi z armii brytyjskiej, spierając się nim nad pusta butelką po piwie w mieszkaniu w Sztokholmie.
-Słuchaj- powiedziałem, wskazując pustą butelkę stojącą na stole między nami- gdy patrzysz na tę butelkę po piwie, widzisz coś innego niż ja. Widzisz ją  innym kątem,odmiennym od tego,pod jakim widzę ją ja. Widzisz ją swoimi oczami,które patrzą inaczej niż moje.A cokolwiek widzisz, to filtrujesz, interpretujesz i reagujesz na to stosownie do swoich dotychczasowych doświadczeń, różniących się od moich. Choć patrzyy na ten sam przedmiot. to czy możemy widzieć to samo.?
Jednak mój teoriopoznawczy dogmatyzm doznał wsrząsu pewnego wieczora w restauracji, około roku później,a to wszystko z powodu pizzy. Nagle zrozumiałem, obiektywna prawda musi istnieć. Patrząc na pizzę, uświadomiłem sobie,że  ktoś może wierzyć, iż jacyś obcy z gwiazdozbioru Psa Małego zrzucili ją ze statku kosmicznego. Ktoś inny mógłby wierzyć,że ta pizza powstała dzięki bezwzględnej ewolucyjnej walce o byt. Piędziesięcioro ludzi mogłoby być tak bardzo przekonanych, że pizzę stworzył jakiś bóg  iż w imię tego przekonania mogliby nie tylko oddać życie, ale także zabić.
Milion podmiotów mogłoby posiadać  milion różnych wierzeń na temat pochodzenia pizzy,a każdy z nich mógłby być  w błędzie.
Jednak gdzieś( nawet jeśli żaden  człowiek nie wiedziałby gdzie) musi istnieć wyjaśnienie pochodzenia i celu istnienia pizzy, a wyjaśnienie to- jakiekolwiek ono jest- musi być prawdą  o pizzy.
Wtedy do mnie dotarło! Skoro pizza musi mieć wyjaśnienie pochodzenia i celu istnienia (a jakiekolwiek ono jest stanowi prawdę o pizzy),to ludzkość, świat i moje istnienie także muszą mieć wyjaśnienie( a to wyjaśnienie, jakiekolwiek jest, stanowi prawdę o świecie.)


Jest to fragment książki, ktorą można wypozyczyć  w naszej kościelnej bibliotece na ul. Jagiellońskiej 3
w Świdnicy

Jedzenie,które chroni przed rakiem

Wspaniały wykład, temat na czasie.Wykład nagrywany  w Poznaniu, przedstawiony był także w Świdnicy w ubiegłym roku, niestety nie był nagrywany.
Wykład zaczerpnięty z bloga  " Sięgnij po  zdrowie"
Komentarze mile widziane.